"Śmiszek premierem, Biedroń prezydentem?". Poseł Lewicy skomentował

Poseł i Wiceprzewodniczący Nowej Lewicy Krzysztof Śmiszek komentował w Radiu ZET sytuację w Sejmie, w tym kwestię głosowania nad wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.

– Nigdy w historii rządów Zjednoczonej Prawicy pozycja Ziobry nie była tak słaba. Nigdy od 2015 roku nie miał tylu wrogów we własnym obozie. Dziś Zbigniew Ziobro jest zależny tylko od dobrej lub złej woli Jarosława Kaczyńskiego – mówił Śmiszek.

Plany Śmiszka i Biedronia

W pewnym momencie rozmowy, prowadzący audycje dziennikarz zmienił temat i przekazał politykowi zaskakujące pytanie od słuchacza. – Śmiszek premierem, Biedroń prezydentem – to nasz plan? – zapytał Bogdan Rymanowski.

– Nie. Nasz plan jest taki, że premierem i prezydentem uczynią tego Polacy, kogo będą chcieli – odpowiedział ze śmiechem polityk. – Takie plany to możemy snuć w zaciszu domowym – dodał Śmiszek.

Poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek i europoseł Robert Biedrońa są parą od ponad 20 lat. Kiedy w 2020 roku Biedroń kandydował na urząd prezydenta, temat ten wzbudzał wiele emocji, ponieważ w wypadku wygranej, byłby to pierwszy przypadek, kiedy osoba homoseksualna pełniłaby w Polsce stanowisko prezydenta.

Burzliwa debata ws. odwołania ministra Ziobry

Ubiegłej nocy, po kilkugodzinnych, burzliwych obradach sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka negatywnie zaopiniowała wniosek o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.

Jednym z głównych zarzutów autorów wniosku o wotum nieufności est rzekoma wina Ziobry dot.blokowania Polsce środków z KPO. Na zarzuty w tym zakresie odpowiedział sam minister sprawiedliwości.

– Spoceni biegacie po obcych stolicach domagając się wsparcia w ataku na własny kraj. Nawiązujecie do najgorszej tradycji związanej z Targowicą – odpowiadała przedstawicielom opozycji minister.

– To wy jesteście sprawcami tego, że nie ma pieniędzy z KPO. O waszym cynizmie, obłudzie świadczy fakt, że macie tupet i celność stawiać te zarzuty nam. Tym, którzy podejmują się pracy na rzecz bezpieczeństwa Polaków – dodał szef Solidarnej Polski.